Projektowanie logo na siatce ogranicza swobodę, a to coś, za czym projektanci zwykle nie przepadają. Tymczasem siatki używane jako punkt wyjścia do projektowania logo stanowią duże ułatwienie dla początkujących i amatorów.

 

Siatka w projektowaniu graficznym - do czego służy?

Siatka w projektowaniu graficznym – do czego służy?

 

Każdy projektant powinien mieć wolną rękę jeśli chodzi o szkicowanie i rysowanie pierwszego konceptu logo. Nie można jednak zapomnieć, że właśnie dzięki użyciu siatki elementy tworzące logo możemy rozmieścić tak, aby projekt końcowy był bliski perfekcji.

 

Teraz zajmiemy się tym, jak zastosować podstawowe reguły projektowania do naszego logo i tym, które z nich można ewentualnie odrzucić. Musimy bowiem przyznać, że niektóre z ponadczasowych logo zostały zaprojektowane właśnie przez tych, którzy lekceważyli zasady. Żeby jednak je łamać, trzeba znać je bardzo dobrze.

 

To prawda, że siatka nie jest absolutnie niezbędna do stworzenia dobrego logo, ale dodaje projektowi „smaczku”: efekt, który może być „wyczuwalny” przez odbiorców, chociaż oni sami nie do końca będą świadomi, co się za nim kryje.

 

Siatka do porządkowania logo

Kiedy rysujesz logo „z ręki”, projekt może mieć nieprzyjemnie wyglądające krawędzie, a litery mogą mieć różną szerokość. Są to detale, nie zawsze widoczne gołym okiem, a które trudno jest skorygować „ręcznie”. Siatka także doda Twojej pracy przejrzystości i pomoże usunąć „naturalne” niedoskonałości już na etapie projektu.

 

Siatka dla symetrii

Niektóre logo mają wyraźną – choć nie zawsze zaznaczoną – linię symetrii, które dzieli projekt pionowo lub poziomo. Na przykład łuki z logo McDonald’s: znak rozpoznawczy marki jest dwustronnie symetryczny. Symetrię można znaleźć również w logo takich marek, jak Honda, Adidas, Volkswagen i Starbucks. Poprzednie logo Pepsi bazowało z kolei na symetrii odbicia lustrzanego.

 

Złota proporcja

Inną formą symetrii, którą możemy zastosować w projektowaniu graficznym, to ta uzyskana na podstawie złotego podział znanego również jako złota proporcja. Złoty prostokąt jest najprostszym (i najbardziej użytecznym) sposobem na to, żeby zobrazować sobie, na czym polega złoty podział. Ślady tego podziału znajdziecie w logo takich marek, jak Toyota i niesławne logo Pepsi.

 

Nie ma nic złego w złamaniu kilku reguł raz na jakiś czas, ale każde logo powinno być „przetestowane” na siatce. Popatrzcie, jak niektóre logo idealnie się w nią wpasowują.

 

 

Wpis został stworzony na podstawie: https://blog.logodesignguru.com/grids-are-to-logos-what-spice-is-to-food/