Jestem bardzo ciekawa co sobie pomyśleliście widząc tytuł tego wpisu 🙂 Mój mąż, początkujący elektryk od razu zapytał: “a co Ty masz wspólnego z elektryką?” A następnie wyrecytował mniej lub bardziej zrozumiałą definicję: “Przecież reaktancja to tzw opór bierny, czyli wielkość charakteryzująca obwód elektryczny zawierający element o charakterze pojemnościowym (np. kondensator) lub element o charakterze indukcyjnym (np. cewkę).”
Ha! Ku jego zaskoczeniu jest jeszcze jedna definicja reaktancji, która ma pewien związek z oporem. Reaktancja jest pojęciem używanym również w psychologii i jest to tak zwany “opór psychiczny”. Na chłopski rozum, reaktancja występuje np wtedy, gdy sprzedawca wciska nam na siłę produkt, którego wcale nie potrzebujemy. A jak każdy z nas wie, człowiek nie cierpi jak mu się coś każe. I oto dzięki kolejnej lekcji CopyMagii zdobyłam cenne wskazówki jak nie odstraszyć swoich Klientów.
Aby nie wywierać presji na odbiorcach naszych wiadomości należy przekształcić większość zdań w propozycje, np. jeśli tylko zdecydujesz się na kupno… albo: to Ty wybierasz…
Całkowicie się zgadzam z tymi metodami i nie podlegają one żadnym wątpliwościom, ponieważ cała moja rodzina może potwierdzić, ze jestem typem osoby, która reaktancję opanowała do perfekcji. Nigdy nie robię tego co mi każą. Nawet jeśli podświadomie wiem, że może i ktoś ma rację, mogę przyjąć tylko rady lub propozycje. Ostateczną decyzję podejmuję ja i tylko ja (co nie zawsze wychodzi mi na dobre, jeśli uparty osioł, który siedzi we mnie nie chce popuścić).
Podsumowując chciałabym zachęcić Cię, jeśli tylko chcesz i gdy będziesz gotowy/a, do czytania wpisów moich oraz moich kolegów na projektfreelancer.pl. Decyzja należy do Ciebie 🙂

Dla zainteresowanych podaję link do ciekawego artykułu na temat reaktancji sprzedaży: Reaktancja wg J. Brehma