Ostatnie tygodnie dla wielu z nas były pierwszą okazją, żeby w naprawdę dłuższym okresie „przetestować” pracę z domu z jej plusami i minusami.

Nie dla wszystkich home office jest spełnieniem marzeń, jednak coraz więcej młodych pracowników deklaruje, że praca z domu jest dla nich atrakcyjną opcją. Na pewno wy też zauważyliście więcej wolnego czasu, oszczędności na dojazdach i swobodę, na jaką nie pozwalają sztywniejsze zasady pracy w biurze.

Czujesz, że praca zdalna może być dla ciebie sposobem na życie, ale wiesz również, że szef mimo twojej wysokiej produktywności niechętnie patrzy na opcję pracy z domu? Zanim zdecydujesz się na całkowitą rezygnację z etatu na rzecz freelancingu na własnych warunkach sprawdź, czy to właściwy moment.

 

Kiedy zostać freelancerem na pełny etat: 5 znaków, że jesteś gotowy

Praca zdalna na własny rachunek i bycie freelancerem stawiają przed tobą inne wyzwania niż praca na etacie – przede wszystkim wymagają konsekwentnego marketingu, dyscypliny i bezbłędnego budżetowania.

 

1. Lepiej pracujesz samodzielnie

Jeszcze kilka lat temu żelaznym punktem każdego CV była klauzula „umiem pracować w grupie”, nawet jeśli faktycznie nic za nią nie stało. Rzeczywiście niektórzy z nas są „graczami zespołowymi”: świetnie wypracowują kompromisy, są skuteczni w komunikacji i czerpią inspirację z obecności innych członków grupy.

Jak zostać freelancerem: samodzielność

Kiedy czas zostać freelancerem: jesteś samodzielna

Ale oprócz tych, którzy naprawdę lubią pracować w grupie są też ci, dla których meetingi, praca w zespole i dzielenie zadań to ewidentna strata czasu i energii twórczej. Zaliczasz się do tych pracowników, którzy skuteczniejsi są w pojedynkę niż jako część zespołu? Lubisz mieć kontrolę nad każdym etapem swojej pracy? Freelancing to opcja dla ciebie.

O czym musisz pamiętać? Kiedy zaczniesz pracować w pojedynkę, jesteś zdany tylko na swoje siły, wiedzę i umiejętności. Przygotuj się zatem, że jeśli chcesz utrzymać freelancerską splendid isolation, czeka cię sporo nauki.

 

2. Jesteś bardziej produktywny w domu

Biura trudno nazwać oazami spokoju, ale niektórzy z nas właśnie tego potrzebują: plotek, wspólnych kaw, poczucia przynależności do grupy. Po kilku tygodniach przymusowej pracy z domu na pewno możesz już porównać, czy biurowy „szum” działa na ciebie tylko jako rozpraszacz.

Własne mieszkanie wydaje się idealnym miejscem do pracy: możesz siedzieć w piżamie, wychodzić na balkon, kiedy chcesz i nikt nie zawraca ci głowy biurowymi rozmówkami. Żadnych „przeszkadzaczy” – poza internetem i… twoją własną głową.

Jak zostać freelancerem: praca w domu

Kiedy czas zostać freelancerem: wolisz pracować z domu

Nie masz problemów z koncentracją i rzeczywiście widzisz wzrost produktywności, kiedy pracujesz z domu? Jako freelancer nie będziesz miał również problemów z największą zmorą pracowników zdalnych – prokrastynacją.

 

3. Jesteś niezależny

Praca na własny rachunek łączy się z dużą dozą samodzielności i odpowiedzialności. Dotyczy to zarówno zdobywania nowych zleceń i szukania klientów, ale również dbania o twój wizerunek w sieci, marketing i wreszcie rozliczanie zleceń.

Jak zostać freelancerem: niezależność

Kiedy czas zostać freelancerem: jesteś niezależna

Dzięki takim serwisom, jak Useme.com, jako freelancer nie musisz martwić się kwestiami umów i podatków albo zastanawiać się, czy opłaca ci się zakładać własną firmę. Zanim jednak zdecydujesz się, żeby zostać freelancerem, zadaj sobie pytanie, czy cieszy cię, kiedy wszystko masz załatwione przez kadrową i księgowość, czy chcesz mieć kontrolę również nad tym, kiedy, jak długo i za ile pracujesz.

 

4. Masz stałą bazę klientów

Jako etatowy pracownik mogłeś nawiązać pierwsze cenne kontakty biznesowe, zawrzeć potencjalnie korzystne znajomości. Być może po godzinach zajmowałeś się także realizacją zleceń dla innych klientów i teraz możesz mówić o swojej bazie zleceniodawców, którzy już cię znają i są gotowi powierzać ci kolejne prace.

Jak zostać freelancerem: baza klientów

Kiedy czas zostać freelancerem: masz swoją bazę klientów

Baza klientów będzie ci potrzebna zwłaszcza na początku, kiedy przestaną przychodzić regularne wypłaty od pracodawcy. Zamiast przecierać szlaki pierwszych zleceń, kiedy nie masz już stałego zatrudnienia, bezpieczniej jest ułożyć sobie harmonogram realizacji zleceń przynajmniej na pierwsze cztery tygodnie.

Jeśli jeszcze nie dysponujesz bazą klientów, poczekaj z ostateczną decyzją, aż pojawi się w niej tyle firm, abyś mógł liczyć przynajmniej na dwa stałe zlecenia w miesiącu.

 

5. Chcesz mieć większą kontrolę nad finansami

Dla wielu freelancerów motywacją do „przejścia na swoje” była właśnie kwestia zarobków. Jest to jednak praca, w której radzą sobie ci, którzy nie tylko szybko i dobrze liczą, ale również wolno i rozsądnie wydają.

Przede wszystkim pamiętaj, że twoja godzinowa stawka freelancera i twoja godzinowa stawka jako pracownika to dwie różne wartości: od tej pierwszej sam opłacasz podatki. Od ciebie również zależą takie kwestie, jak ubezpieczenie zdrowotne, emerytalne czy społeczne, które pracownicy etatowi mają na ogół „w pakiecie”.

Jak zostać freelancerem: budżetowanie

Kiedy czas zostać freelancerem: lubisz kontrolę nad swoimi finansami

Inaczej niż na etacie jako freelancer nie możesz również liczyć na jeden stały, regularny przelew z pensją pojawiający się określonego dnia miesiąca. Freelancing jest dla ciebie również wtedy, gdy nie przeszkadzają ci wahania stanów konta i potrafisz na tyle mądrze zarządzać pieniędzmi, aby mieć odłożone oszczędności na „poduszkę bezpieczeństwa”. W tym wypadku freelancing daje ci dodatkową kontrolę nad tym, gdzie i jak opłacasz swoje składki na emeryturę i ubezpieczenie.

 

Kiedy czas przejść na freelancing: 5 znaków, że jesteś gotowy

Większość z nas jest przyzwyczajona do pracy z biura. Dopiero ostatnie tygodnie dały nam szansę pracy z własnego domu dłużej niż kilka dni. Jeśli czujesz, że to sposób życia dla ciebie i nie wyobrażasz sobie powrotu do biura, warto pomyśleć, czy to już czas na to, aby zostać freelancerem.

Kiedy czas przejść na freelancing? Widzisz, że lepiej pracujesz sam, bez grupy „pomocników” i domowe „rozpraszacze” nie są wyzwaniem dla twojej produktywności? To pierwsze oznaki tego, że praca z domu na własny rachunek nie będzie dla ciebie obciążeniem.

Jeśli dodatkowo zaczyna cię irytować, że nie masz kontroli ani nad swoim czasem pracy ani nad tym, dla kogo wykonujesz zlecenia i potrzebujesz większej niezależności, freelancing staje się rozsądną alternatywą dla etatu.

Aby jednak odnosić sukcesy jako freelancer, potrzebujesz jeszcze dwóch rzeczy: stałej bazy klientów lub przynajmniej jej zaczątku oraz bezbłędnego budżetowania. Nie licz na to, że twoje problemy z wydawaniem pieniędzy czy planowaniem wydatków zmienią się, kiedy przejdziesz na swoje. Mądre zarządzanie finansami to klucz do sukcesu freelancera!