Może w tym szaleństwie jest metoda? Zauważyłam, że ile razy dochodzę do etapu narysowania jakiegoś swobodnego kształtu krzywymi (cień, refleks światła, uszko dzbanka, rączka naczynka itd.) i wpadam w czarną rozpacz, kiedy nie wychodzi, najlepiej robi mi krótka przerwa. (W moim wypadku krótka przerwa trwa mniej więcej dwa dni).

jesien filizanka projekt frelancer

Z filiżanką było tak samo: dostałam histerii, kiedy refleks światła na naczynku nie wychodził, przeklęłam zacnego pana Bezier za jego utrudniający życie wynalazek, a dwa dni później zwyczajnie narysowałam żagielek, co okazało się banalnie wręcz proste i nie rozumiem, dlaczego wcześniej tak się użerałam z czterema ruchami myszą.

W ten sposób prawie skończyłam filiżankę. Przy okazji – nadal jestem zachwycona tym, co można zrobić z gradientami i ile dają możliwości, jeśli chodzi o tworzenie wrażenia przezroczystości, refleksów światła i cieni.

Żeby filiżanka naprawdę była realistyczna i kompatybilna z aurą za oknem (jesień! jesień nareszcie!), dorysowałam jeszcze parę znad herbatki (elipsa z białym wypełnieniem rozmyta na ile się dało) oraz taki, no, robaczek. Dziewczyny były przeciwne, słusznie podnosząc, że żadna herbata nie ma robaczków nad sobą, ale czy to nie przyjemne rysować sobie krzywe kreski Bezierem i bawić się z rozmyciami?

Na koniec dorobiłam jeszcze cień, żeby filiżanka nabrała masy i stała na spodku, a nie lewitowała gdzieś w przestrzeni. Trochę na piechotę, bo za nic nie mogłam zmusić filtra cienia, żeby nie rozpaćkał się dookoła filiżanki jak jakaś mistyczna poświata, tylko na samym dole, więc narysowałam po prostu małą elipsę, wypełniłam ją grafitowym kolorem i rozmyłam, jak się dało.

Ta taaam! Zapraszam wszystkich na jesienną herbatkę z masą kandyzowanego imbiru, idealną do kruchych ciasteczek z wiśniami.

filiżanka inkscape projekt ree;ancer skończona

Filiżanka jest dedykowana Eleonorze, która najżywiej protestowała przeciwko robaczkowi.

Tutorial znaleziony tu.

Edit: szukałam obrazka do wpisu i co, co znalazłam? Moją filiżankę! Tylko jeszcze bardziej dopracowaną! Zobaczyłam właśnie, że mojej w herbacie nie odbija się brzeżek filiżanki i uszko nie ma cienia. Jestem bardzo niezadowolona.

Od dzisiaj zajmuję się tylko kopiowaniem obrazków z internetów, dopóki nie zaskoczę sama, jak je można ulepszyć.